Najwyżej oceniane gry na iPhone’a i iPada

12 stycznia 2022
Najwyżej oceniane gry na iPhone’a i iPada

Gier na iPhone’a i iPada jest tak wiele, że użytkownikom tych urządzeń może być bardzo trudno znaleźć ciekawy produkt na ekscytującą rozrywkę wśród ogromnej sterty śmieci.

Więc nie musisz wybierać, sprawdź absolutnie ulubione gry na iPhone’a i iPada na przestrzeni lat, które możesz pobrać bez wahania.

Robaki

Dobrze, że Worms pojawił się półtorej dekady przed słynnymi Angry Birds, bo inaczej nie uniknąłby jednocześnie oskarżeń o plagiat i marki Angry Worms. Na pewno jest coś podobnego w tych zabawkach, tyle że Worms jest dużo żywszy i ciekawszy. W przeciwieństwie do ptaków ciasno przywiązanych do statycznej procy, po całym ekranie pełzają robaki uzbrojone w bazooki – dzięki temu mają znacznie więcej sposobów na rozprawienie się z konkurentami. Choć dla wielu ta jakość zabawki staje się koszmarem – sterowanie strzelaniem za pomocą ekranu dotykowego nie jest zbyt wygodne, trzeba się do tego przyzwyczaić. Dostępny jest także tryb wieloosobowy, dzięki czemu możesz łatwo połączyć Kompanię Robaków Specjalnego Przeznaczenia ze swoimi towarzyszami. Tak naprawdę cały sens zabawki nie leży w fabule, ale w atmosferze i aktorstwie głosowym: obserwowanie, jak te urocze różowe stworzenia o piskliwych głosach dokonują na ekranie Armageddonu – całkowite „przerwanie w schemacie”.

Rośliny kontra zombie

Plants vs Zombies Heroes
Plants vs Zombies Heroes
Electronic Arts
Plants vs Zombies Heroes na iOSPlants vs. Zombies™ Heroes na Android

Zombie to druga najpopularniejsza marka wśród twórców zabawek mobilnych. W końcu oczywiście „złe żywe istoty” – chociaż niektórzy uważają, że zombie już dawno wyszły na wierzch, bo gier z ich udziałem jest znacznie więcej. Epicka bitwa zombie z warzywami to jedna z pierwszych zabawek na ten temat i być może najbardziej dowcipna. Musimy się bronić przed tłumami upiorów atakujących nasz ukochany dom, budując po drodze „Linie Maginota” z kwiatów, kapusty, ziemniaków i innych genetycznie modyfikowanych pocieszeń wegetarian. Z jakiegoś powodu zombie umierają z powodu tej ekologii – jeśli oczywiście obrona jest poprawnie zbudowana.

Wojny Tesli

Zastanawiam się, dlaczego wszystko, co elektryczne, od razu kojarzy się z nazwiskiem Nikoli Tesli? Dlaczego nie na przykład Volta, Galvani czy Łomonosow? No dobra, nie kłóćmy się, czy wielki Czech rzeczywiście wynalazł metodę bezprzewodowego przesyłania energii na odległość. Z zabawki jasno wynika – to on ją wymyślił i od razu zaczniemy wykorzystywać tę energię wyłącznie do celów pokojowych, wypalając grupy jakichś „dysydentów”, którzy uparcie wspinają się, by szturmować naszą wieżę. Praca jest nerwowa i ciężka – przeciwnicy wspinają się ze wszystkich stron, wystarczy zdążyć się odwrócić, a przecież prąd też nie jest nieskończony. Idealny zabójca czasu, sprawdzony pod względem czasu.

Bracia z bronią

Znów powtarza się znana historia: w ciągu kilku lat, jakie minęły od premiery tej zabawki, została ona dosłownie zatopiona w morzu klonów – niestety Gun Bros, mimo całego swojego sukcesu, nie stała się marką kultową. Szkoda, pomysł był ciekawy – coś w rodzaju hybrydy węża z morsem, coś pomiędzy wściekłą lekkomyślnością starożytnego Dune Nukem i nie mniej starożytnym Warhammerem. Od pierwszego – złośliwe rzucające się postacie i akompaniament muzyczny, ale od strategii – nietypowy widok z góry dla strzelców i przelotne wydobywanie cennych zasobów do rozwoju. Cóż, ciągłe niszczenie wszystkiego i wszystkiego na swojej drodze, ozdobione eksplozjami i eksplozjami, to rzecz uniwersalna. W arsenale gracz ma ogromny stos ogromnej broni i fajnych ubrań. Niedawno pojawił się tryb wieloosobowy.

Grand Theft Auto

Grand Theft Auto: San Andreas
Grand Theft Auto: San Andreas
Rockstar Games
Grand Theft Auto: San Andreas na iOSGrand Theft Auto: San Andreas na AndroidGrand Theft Auto: San Andreas na Windows

Poproś kogoś ze starszego pokolenia, aby opowiedział Ci, jak wyglądało życie w Rosji na początku „szybkich lat 90.” lub odszukaj w sieci zakurzone pliki z serialem „Brigada” – cóż, to mniej więcej ta sama zabawka, a poziom niezawodność jest mniej więcej taka sama. W 1997 roku, kiedy na PC zadebiutowała pierwsza zabawka z tej serii, recenzenci przez długi czas próbowali ją gdzieś wrzucić: albo strzelankę, albo symulator, albo akcję, albo nawet wyścigi samochodowe. Cały ten brudny, mafijny brzuch GTA jest wypchany po uszy: mroczni kryminaliści w mrocznych kryminalnych miastach dopuszczają się mrocznego bandytyzmu. Tylko że teraz Batman to za mało, bo pełno w nim wszystkiego – pościgów i eksplozji, a nawet pojawiają się elementy questów z rozmowami.

kredo zabójców

Assassin’s Creed Identity
Assassin’s Creed Identity
ubisoft.com
Assassin’s Creed Identity na iOSAssassin’s Creed Identity na Android

Prawdziwi gracze z pewnością nie przejdą obok tego dzieła studia Ubisoft, gdyż seria Assasin’s Creed zdobyła już szacunek i szacunek nawet na komputerach osobistych. Klimat zabawki znamy z Infinity Blade (tak, znowu epickie walki na miecze w średniowiecznej scenerii), ale oprócz walk jest też strategia i świetnie napisana fabuła z elementami gry RPG . Rzucanie miecza w pogotowiu w grupę wrogów w większości przypadków nie ma sensu – trzeba umieć przekraść się niezauważonym i dokonać nieprzyzwoitości jak na oficera służb specjalnych przystało, bez hałasu i kurzu. Na razie nie musicie w ogóle walczyć – wspinajcie się po dachach z dumnym Carlsonem i eksplorujcie przestrzeń do zabawy. Bardzo klimatyczna gra. Bardzo.